Gdyby Jace był brunetem?

Midnight Angel · Wysłany: Śro 21:02, 09 Mar 2011 Temat postu:

Ja od zawsze. Nie po przeczytaniu. Jace musiały chyba dostać Demonicznej Ospy, żeby się przefarbować. I wtedy, jak już pisałam, straciłby na swoim uroku osobistym...

A gdyby Jace był, rudy, to podejrzewam, że nie zakochałabym się w nim, jak zakochałam się w blondynie Tongue out (1)

Edward był rudy O.o

Ayris · Wysłany: Czw 17:13, 10 Mar 2011 Temat postu:

No cóż, już tu pisałam, ale dodam jeszcze coś: przede wszystkim, gdyby miał być brunetem, to nie mogłaby to być kwestia tylko koloru włosów. Bo nie pasowałoby to cery, oczu i w ogóle do wizerunku Jace, jaki Cassie chciała, żebyśmy widziały. Bo ja go widzę w takich, że tak powiem, ciepłych, złocistych kolorach, żeby się runy ładnie prezentowały i takie tam. :P
Ale! Powtórzę jeszcze raz, że gdyby był brunetem o zupełnie innym typie urody, to właśnie to byłoby dla nas naturalne, bo tak by było i tyle. A ja nadal nie przepadam za blondynami. Pomimo całego uroku osobistego Jace'a. :P

Lemuria · Wysłany: Nie 15:11, 13 Mar 2011 Temat postu:

Hymm... Jace to Jace a na jego osobę składają się blond włosy, charakter, oczy i wszystko inne. Gdyby cokolwiek w nim zmienić to już nie był by Jace no a poza tym lubię tą postać taką jaka jest a nie inną. Nie zmieniła bym w nim nic nawet gdybym mogła. A Ayris ma rację co do tego że byłybyśmy przyzwyczajone do takiego wizerunku Jace'a jaki stworzyła by autorka.

tristezza

JimmyK

Łoo, dobry temat ;D. Ja nie moge go sobię wyobrazić jako bruneta, chociaż lepiej brunet niż szatyn Wink (1)

. Bo w końcu ,,te jego anielskie włosy'' i w ogóle ;P

MissMurder

Gdyby Jace był brunetem... To lubiłam bym go chyba bardziej, bo wole brunetów Wide grin

A to dziwne, bo zawsze się podkochiwałam w blondynach oO

Telara

Osobiście wolę brunetów, ale Jace to Jace i ma zostac blondynem.Nie wyobrażam go sobie w czarnych włosach.

Midnight Angel

Skye

Nie lubię brunetów. Zawsze miałam słabość do blondynów. Po za tym za bardzo kojarzyłby mi się z Edwardem :\ Blond ładniej wygląda na tle czerni, jest bardziej anielski, pasuje do bursztynowych oczu. Same plusy Wink (1)

. Tak w ogóle, to blondyn kojarzy mi się z sarkastycznym Jace'em, a brunet raczej ze spokojnym i cichym Alec'em Happy

.

Raines

Ech, przed poznaniem Jace'a, szalałam za brunetami, jednakże, gdyby był brunetem, straciłby swój urok. Jeśli wcześniej nasuwały mi się skojarzenia z blond chłoptasiami, to byłam pewna, że są aroganccy, rozpieszczeni i jak możliwe zepsuci z powodu swego majątku, ile żelu ma na włosach...
Brunet, to raczej przeciwieństwo. Nie zniosłabym tego, gdyby zmienił kolor włosów.

Violy

kocham blondynów ;> no cóż... ale Jace'a kochałabym bez względu na kolor włosów ;>

Skoro tak kochasz Jace'a, to może rozpisz sie bardziej na jego temat. Na pewno sprawiłabyś mu tym przyjemność. - G.

madziulka.em

Gdyby Jace był brunetem.. Byłby hm.. Willem? Sebastianem? :P Takie małe skojarzenie mi się nasunęło hah :P A tak na poważnie, zawsze jest, że czytając opis postaci nasze wyobrażenia w główkach się kształtują i później ciężko, oj ciężko je wyprzeć przez nagłe zmiany tudzież gdybanie Wide grin

Po prostu nie dociera.. Więc do mnie nie dociera, że Jace mógłby być brunetem, chyba, że zafarbowałby się chwilowo na jakąś "misję, akcję", by podszyć się, np. za Sebka? Wink (1)

YourDivajL

Oooooo... <mysli> no niewiem .. NieePotrafie , po prostu nie potrafie.. wyobrazić go sobie jako bruneta .. W końcu w czarnych włosach, nie przypominałby Clary(chyba) i nam (chyba, większości) LWA ! Wide grin

Nooooo wiecie, cooo oon brunet ? Nieee..
Tee blond kudełki dopełniają jego bosko-arogancką osobe.. Noo i mnie jako mnie.. podoba się w blond.. iż uwielbiam blądynów, ale tylko garstka mi sie podobuje ;D
A taaaki Jace.. arogancki, niegrzeczny, humorzasty, sarkastyczny, i cholernie pewny siebie.. Aaaaah.. Violet Lubi <lol2>I czego chcieć więcej ? Oczywiśćie, nie licząc : " chce takiego dla siebie" ; )

x_X

Miss_Nothing

Jace to blondyn i tak jest najlepiej. Z resztą, jeżeli wiecznie ubiera się na czarno, to te włosy by się zlały z resztą, nie? Poza tym dla mnie "anielskim chłopcem" po prostu musi być blondyn i już Wide grin

YourDivajL