Gdyby Jace był brunetem?

croatan

każda z nas by go kochała nawet jakby był brunetem xd

morphine

Nawet jakby był łysiejącym czterdziestolatkiem? xD

croatan

wtedy to chyba nie haha Wide grin

morphine

On niby rocznikowo jest o 5 lat starszy ode mnie, więc narazie łysienie mu nie grozi, hahaha.

croatan

taaa

na razie nie Wide grin

chociaż niektórym łysienie objawia się w bardzo młodym wieku haha Tongue up (1)

czytałam gdzieś, że ten sam hormon, który u facetów powoduje łysienie i kobiet powoduje nadmierne owłosienie np wąsik xd xd

~~~Aly~~~

Ironia losu z tym genem, no nie?
Co do Jace'a-bruneta to taki Jace byłby mało jace'owy. Kochamy Jace'a-blondyna.

żaba

Tak, Jace brunet nie byłby już taki jace'owy.
Poza tym myślę, że tak jest lepiej. Wtedy wygląda na grzeczniejszego, a mimo to ma ten charakterek xD
A no i fajne informacje o tym genie xDD

Invisible

Jace jest blondynem, tak, ale ja i tak wolę brunetów ^^
A poza tym ja się raz spotkałam w książce z blondynem!!
Michael w Wampirach z Morganville.
Co prawda, ważniejszy tam był Shane, ale nevermind xD

Tarwani

Ja zawsze miałam słabość do blondynów ;D i dlatego jak zobaczyłam okładkę to kupiłam książkę Wide grin

natson

W sumie to nawet jakby był brunetem to bym go kochała, ale jako blondyn jest bardziej uroczy Wide grin

Przyzwycziłam się do niego z jasnymi włosami już i nie chciałabym go zamieniać ^^

Yuuki

Jace jest jednym z niewielu blondynów których lubię no bo kurdę no Wide grin

Ten jego taki niewinny w sumie wygląd potrafi zwieść i jest jazda bez trzymanki wygląda sobie jak anioł a ma charakterek diabła Wide grin

Ale pewnie gdy był szatynem brunetem to i tak by się podobał z powodu charakteru ^^

Lenka.

Ja mam to samo. xd Jace jest jedynym blondynem, którego polubiłam. xd
Ale jak by był brunetem to podejrzewam i tak bym go uwielbiała. xd
Za sam charakter. ;D

Yuuki

morphine

Nie oglądam tego, ale chyba musze zacząć, skoro mnie omijają takie delicje. ;C hahaha, mi Jace zapoczątkował miłość do blondynów, chyba już to mówiłam

Cassie