Gdyby Jace był brunetem?

Whitney

W blond jest cudny, ale jakby miał inny kolor włosów to i tak każdy by go lubił za jego charakter Wide grin

Vae

Też tak myślę Happy

Czy to takie ważne, jaki kolor włosów? Simona nie lubiłabym z blond, a Jace'a i tak kochałabym w czarnych, rudych (to jest myśl! Wide grin

), brązowych. W końcu to Jace <3

FrogPrincess

Blond, blond, blond~! Jace nie byłby sobą w innych włosach. Tu chodzi o stereotyp - typowy blondyn, lecą na niego wszystkie laski, oh i ah. Osobiście nie wyobrażam sobie Waylanda w innym kolorze włosów.

Vae

To zależy. Ostatnio laski lecą na brunetów Wide grin

A zresztą, Ty nie lubisz Jace'a, więc w ciemnych włosach też byłby dla Ciebie zły :>

FrogPrincess

A wcale, że nie! Jace ma być blondynem i już, to właśnie do niego pasuje. To... no po prostu JACE - wyrywa wszystkie laski i w ogóle. Stereotypowo, powinien być blondynem i tak mi się kojarzy.

Yale

Dla mnie zdecydowanie blondasek. Zgadzam się z Frogową. Stereotyp przystojniaka. I tak, tak. Wielu laskom podobają się bruneci, ale jednak stereotyp pozostaje. Nie sprzeczać się ;p
Ale to nawet nie o to mi głównie chodzi. Ta burza blond włosków daje takie lekkie skojarzenie z aniołkiem. Uwielbiam facetów, którzy mają zadziorny charakter i wyglądają jak chodząca niewinność. Mój ideał <3

MonaLiz

Yale ma racje.!
wygląd blond aniołek
a w środku diabełek.!

FrogPrincess

No właśnie! Ha, widzicie - kolor włosów jednak ma jakieś znaczenie.

Vae

Niewierne! Wystarczyłaby zmiana koloru włosów, żebyście przestały go lubić. Paskudy Wide grin

Whitney

Ja tam bym go nie przestała lubić nawet gdyby miał pomarańczowe lub zielone włosy. Przede wszystkim uwielbiam go za jego charakter Wide grin

MonaLiz

ja tak samo.!!!!
ale jego wygląd jeszcze dodaje, że jest najlepszym chłopakiem na świecie i piekle oczywiście.xD

Yami no Kishi

Kolor włosów nie ma dla mnie znaczenia. Liczy się wnętrzę a każda wie, że Jace ma je bogate.
"Gdyby Jace był brunetem" byłby lepszą kopią Simona bez krótkowzroczności, złej postawy i beznadziejnym braku koordynacji ruchowej. ( jeśli przefarbowałby się przed przemianą naszego vampira).

Z drugiej strony tak olśniewający, platynowy blond... Jak na razie widziałam taki tylko na opakowaniach farb do włosów... ( Od początku książki miała dziwne przypuszczenia, że chłopak się farbuje. Błedne. Ale powracające każdej nocy).

Hersis

Cóż... Jak dla mnie to mógłby być brunetem, ale jednak zdecydowanie wolę go w wersji blond. :-D Zbyt się przyzwyczaiłam, aby zmieniać zdanie.

Arwena

tak blondyn jest najlepszy ogólnie nie lubiłam zbbyt wielu blondynów <debile> ( ci których znam) ale jego- Jace ubóstwiam ^^ , dla mojej best friend to on jest jedynym wyjątkiem

Invisible

A ja będę oryginalna! xD
Mnie by nie obeszło gdyby miał inny kolor włosów, bo nie za bardzo go lubię, a nawet jeśli, to - szczególnie w książkach - chyba ważniejszy jest charakter?. xD