Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żaba
Przyziemny.
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:36, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja mojej chyba nigdy nie namówię na przeczytanie
Dla niej prawdziwa książka to porządny kryminał... mają się gwałcić i zabijać... inaczej twierdzi że jest nudno xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carmellek
Przyziemny.
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:44, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mi udało się namówić na przeczytanie MK starszą siostrę mojej babci i podobało jej się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nameless
Debiutant.
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:44, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jak czytam Wasze posty to odnoszę wrażenie, że mam dziwną rodzinę. Oprócz mnie, to nikt nie lubi czytać. Nie mówiąc już o fantastyce! :O Mojego dwunastoletniego brata czytanie męczy, rodzice nie mają czasu, ale przyznali, że również nie przepadają za tą czynnością. Jedyne, co czyta ojciec to wiadomości na wp, a mama program telewizyjny. Gdy babcia pytała, o czym jest Miasto Kości i jej opowiedziałam, to stwierdziła, że to o jakichś diabłach i w ogóle nie powinnam tego czytać. Natomiast mama wyjechała z tekstem "Aha, czyli to coś a'la Zmierzch?", choć tylko film oglądała... Ciekawe, po kim odziedziczyłam to zafascynowanie książkami?
Sądzę, że niezależnie od wieku czytałabym książki fantasy. A w/w pani pewnie nudziła się w domu, więc chciała jakoś zabić czas. Szacun xp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Usia
Demon.
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:06, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Moja mama z wielkim zaangażowaniem czyta książki, ale nigdy fantastykę, jeżeli chodzi o mój gust to ona zawsze powtarza, że mnie nie rozumie:( A mój tato wręcz się śmieje z mojego zamiłowania do fantasy. Zwykle jak mi się nie podoba jakiś film, który on ogląda to słyszę: ,,Bo tobie to się tylko podoba jak na miotłach latają!"... Próbowałam kogoś u mnie przekonać do MK ale bezskutecznie... Tak więc u mnie w domu najstarszą i jedyną czytelniczką jestem ja^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caitlin
Debiutant.
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alicante Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:22, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Podziwiam kobietę, chociaż patrząc na moją rodzinę, to nie mam pojęcia jak to możliwe, że tą książkę przeczytała osoba w tym wieku. Moi rodzice zwykle nie mają czasu, a jak już, to wolą sobie poczytać gazety, a nie jakieś "pierdoły", jak to nazywają.
Hahah, Nameless czy my czasem nie mamy wspólnej babci? xD Moja mówi dokładnie tak samo. Lol. O znajomych, już w ogóle nie ma co mówić. Ci, którzy czytają, nie cierpią fantastyki. A inni nie czytają wcale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nameless
Debiutant.
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:00, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Caitlin napisał: | Hahah, Nameless czy my czasem nie mamy wspólnej babci? xD Moja mówi dokładnie tak samo. Lol. |
No wiesz, możliwe, ale nic mi o tym nie wiadomo xDD
A tak serio to wydaje mi się, że ludzie z tamtego pokolenia (czyt. nasi dziadkowie) są bardziej religijni i może dlatego nie lubią takich książek, bo wszystko kojarzy im się z diabłami i czarownicami. Widocznie ta pani jest wyjątkiem xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMaryJane
Przyziemny.
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: irlandia! Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:34, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Żaba, ja też wolę kiedy jest dużo krwi, porwań i ucieczek.
Kocham MI, ale fantasy nie są moim ulubionym gatunkiem, choć byłyby na pierwszym, gdyby nie kryminały ;D
Moja rodzina również nie przepada za czytaniem <ksi>, aczkolwiek moja babka mawia, że kiedy była w moim wieku, to też uwielbiała czytać, i chwali się, że zamiłowanie do książek odziedziczyłam do niej. Mam nadzieje, że nie, bo teraz w wieku 60 lat czyta wyłącznie Biblię .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LadyMaryJane dnia Śro 10:36, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caterina
Czarownik
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:37, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to nic dziwnego, że ta babcia to przeczytała
Moja mama też przeczytała obie części i bardzo jej się spodobały.
Tylko pozazdrościć takiej babci ---> moja niedawno dowiedziała się szczegółowo o Zmierzchu i jestem zadowolona, że jej powiedziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hiperbola.
Przyziemny.
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:32, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ja mojej mamy nigdy bym nie namówiła. ; )
a dopiero namówić babcię! to by było wyzwanie.
z mojej rodziny tylko ja jestm wielą fanką fantasyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grey_apple
Wampir.
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: tam gdzie niewidać gwiazd
|
Wysłany: Sob 19:49, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak ja coś babci o Zmierzchu wspomniałam to cos zaczęła gadać ze to niezgodne z kościołem i tego typu rzeczy. Wiec stwierdziłam że temat książek jakich czytam wole ominąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabell
Wampir.
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Where The Streets Have No Name Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:11, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moja mama na przykład uważa,że "Miasta..."(jak to ona mówi) to jakieś dziwne książki,a na okładkach są jacyś goci (WTF?? O.o) Ale pod choinkę mi kupiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Przyziemny.
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:25, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ha ! i to jej wyszło Goci ? Pozytywnie
Moja rodzina ogólnie nie lubi czytać książek, a o fantastyce na pewno nie chciałaby nawet słyszeć. Mój Tato uwielbia jedynie filmy fantasy, ale ksiazki go nudzą. Jedynie moja Mama uwielbiała czytać. Nawet przeczytała całą sagę Zmierzchu. Niestety serii Dary Anioła nie zdążyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicja.13
Debiutant.
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:14, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zamiłowanie do książek odziedziczyłam po mamie i babci. Udało mi się je namówić, żeby przeczytały MK. Babci nie bardzo się spodobało i nie ma co się dziwić, ale mama ciągle mnie męczy o kolejne części...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystery
Debiutant.
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:01, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nieźle! Moja babcia ma 64 lat i przeczytała sagę "zmierzch" i właśnie zaczęła czytać MK. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemuria
Czarownik
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:26, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no u mnie w rodzince to tylko ja tak pochłaniam książki;)
A co do tej 70 letniej pani to cóż... stare lata najlepsze! xd Druga młodość nie ma co, ja też taka chcę być gdy dobiję do tego wieku :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|