Nasza wyobraźnia. Uśmiercenie którego bohatera?

Caitlin

- Simon (irytuje mnie od samego początku, sama nie wiem dlaczego, po prostu coś mi w nim nie pasuje)
- Aline (jedna z postaci, które nie budzą żadnych uczuć, nie płakałabym za nią, a przynajmniej coś by się działo)
- Jocelyn (nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z takim "zagubionym dzieckiem", czy tylko ja odebrałam takie dziwne wrażenie? xD Działa mi na nerwy. Zresztą i tak praktycznie była postacią epizodyczną, a wszystkim jakoś się żyło...)
- Maia (żeńska wersja Simona, jeden nie wystarczy?!)

scandalous

Gość

Ja - mimo wszystko - uśmierciłabym Jace'a. On nie zasłużył na taką.. no .. zwykłą śmierć. Jest zbyt wielki i wspaniały i zachowuję się jak idiotka i wiem to xD Nieważne ..
Ale Simona to ja bym . już nie powiem co, ale ja bym.. xD Dobra, napiszę tak - Simońska nie lubię, a jego imię kojarzy mi się z kotem. xD

Caterina

Gdybym miała poprosić Cassandrę o jedną rzecz to poprosiłabym ją żeby uśmierciła Simona.
Shattered, mi się to imię też z kotem kojarzy.

Caitlin

jace.lov.

uśmierćmy Clary, i niech każda z nach weźmie sobie Jace'a ;P to by było dobre ^^

scandalous

LadyMaryJane

Tak, Simon też jakoś dziwnym trafem kojarzy się z kotem ;D
Więc skoro Simon to ulubiona postać Casandry, to chyba nie możemy liczyć na zeżarcie go przez psy..

Isabell

Przez wilkołaki.Przez Luka Wide grin

Bo załóżmy że się dobierał do Clary i to tak fest Tongue out (1)

Nie no,ale to są tylko moje chore domysły,nie bierzcie ich sobie do serca.

LadyMaryJane

Już się "dobierał". No i nadal żył (żyje) ;D
Ale ja właściwie do niego nic nie mam. Dlaczego tak go nie lubicie? ;P

scandalous

Hmmm... Właściwie to nie mam zielonego pojęcia. Na początku nie lubiłam go ale nie nienawidziłam, a teraz za każdym razem jak czytam książkę i widzę jego kotowate imię to mnie aż skręca sama nie wiem czemu. Może dlatego, że jest taka ofiarą losu Tongue out (1)

irony01

Hm. ja bym zabiła np. Luke. Wtedy by było romantycznie na pogrzebie Clary by powiedziała dla Jocelyn że on ją kochał i tak dalej i tak dalej.

Zoey

1. Jocelyn - przestałam ją lubić gdy sie obudziła, w sumie wcześniej specjalnie mnie nie interesowała...
2. Maia - jakoś od początku mi do gustu nie przypadła

Violet

Aleca, Jace`a i Clary zostawmy!

Ja bym nie płakała po zginięciu:
-Jocelyn (taka mamejowata postać)
-Aline (po co ona występuje w książce to ja ne wim; nie budzi żadnych odczuć)

Większość z Was chce uśmiercić Simona [SPOILER] ale teoretycznie on już jest martwy, będąc wampirem [SPOILER]

Caitlin