Orientacja seksualna Magnusa i Aleca.

Caterina

Haha. Kocham ten fragment. Po co Magnus pstryknął tymi palcami? focham się Happy

Oni obaj wymiatają. Jestem ciekawa co tam będzie w czwartej części. Już widzę minę Jace'a gdy chce o coś zapytać Aleca a tu Alec siedzi na kolanach Magnusa i się całują.

Ayris

Nie licz na to. Takich fragmentów to nam nie dostarczą. Wide grin

Choć byłoby cudnie. Wide grin

A Alec naprawdę powinien być mu wdzięczny, że nie pozwolił mu dokończyć. Ach, czego się dla miłości nie robi... xD

Kiara001

Fakt

Ale potem Alec i tak ,,powiedział'' [raczej pokazał] rodzinie że jest w związku z Magnusem Wide grin

Ayris

Obiecał mu przecież, że jak przeżyją, to go przedstawi jego rodzinie. Wide grin

W samą porę go udobruchał, bo by był foch. xD

Kiara001

No właśnie, zresztą Magnus i tak był już zły, w końcu nie odbierał telefonów xD Wide grin

Gladys

Kiara uwielbiam ten moment! Wszyscy walcza, demony szaleja, chaos, a on sie go pyta dlaczego nie odbieral telefonow. Hah. Powracalam do tego momentu kilkadziesiat razy. Taka piekna perelka.
Lubie tez ten, gdy Jace zauwazyl, ze Alec ma ugryzienie na szyi. A ten powiedzial, ze upadl. Jaaasne. Moja wyobrazna zaczela mi wtedy podsowac ciekawe obrazy. Tongue out (1)

Carol

Kiara - ale to Magnus nie odbierał telefonów Wink (1)

Pamiętam to, Alec jeszcze myślał wtedy, że gdyby był Jace'm to by powiedział coś inteligentnego a on się zdobył tylko na: nie odbierałeś xD
I tak, tak. silent-scream - to idealnie ten fragment o którym mówiłam Wide grin

Kocham to normalnie.
Słodka była reakcja Magnusa na niedołężną próbę wyznania prawdy przez Aleca rodzicom.
Ale za to przekonali się że znak działa! Wide grin

Kiara001

Gladys, też dużo razy do niego wracałam, bezbłędna była reakcja Magnusa Wide grin

A tego drugiego o którym mówisz jakoś nie kojarzę, tzn. coś mi świta ale... Mógłby ktoś powiedzieć w której to było części i o co mniej więcej chodziło? Tongue out (1)

To pewnie sobie przypomnę Wide grin

Carol, no mi właśnie chodziło o to, że Magnus nie odbierał telefonów od Aleca, wtedy kiedy on nazwał go idiotą Wide grin

xD

Ayris

Ja też uwielbiam ten moment:

"- Twoje miasto zostało zaatakowane. Czary ochronne przestały działać, ulice roją się od demonów, a ty chcesz wiedzieć, dlaczego do ciebie nie zadzwoniłem?
- Tak, chcę wiedzieć, dlaczego do mnie nie oddzwoniłeś.
- Jesteś idiotą.
- To dlatego nie zadzwoniłeś? Bo jestem idiotą?"

Pominęłam opisy. Już widziałam tą scenę, minę Aleca i słyszałam jego głos, taki pełen wyrzutu. Wide grin

I również wiele razy to czytałam i za każdym razem sprawiało mi radochę. ^^

Gladys

Kiara, nie pamietam. Wydaje mi sie, ze w Miescie Popiolow.
Ayris, ja tez! I zeby Nocny Lowca nie umial sobie dobrej wymowki znalezc xd

Wiecie co? Nawet teraz, kiedy czytalam ten fragment, ktory napisala Ayris to zaczelam sie brechtac Wide grin

Ayris

Ten, co Alec chciał powiedzieć rodzicom o Magnusie był w MP, a ten drugi w MS.
Gladys, na co wymówki nie mógł znaleźć? Wide grin

Mnie takie fragmenty nigdy nie przestaną śmieszyć, choćbym nie wiem ile razy czytała. Wiadomo, pierwszy raz najbardziej, a potem to już tak samo. ^^

Kiara001

No ten co podała Ayris na 100% był w MS, często do niego ,,wracam'', udał się Cassie w 100% Wide grin

Tego drugiego też muszę poszukać, Alec powiedział Jace'owi że upadł? Nie ma to jak dobra wymówka z stylu Nocnego Łowcy Wide grin

silent-scream

Skoro już o tym mowa...

[link widoczny dla zalogowanych]

UWIELBIAM TO!!!

Ayris

Hahahaha, no właśnie. xD Genialny ren art jest. Ach, danke, że go wkleiłaś! Wide grin

"- Upadłem.
- Na SZYJĘ?"
Wide grin

A nie myślałam, że ktoś oprócz mnie zwrócił uwagę na ten fragment.

Gladys

Ayris, mówie o tej marnej wymówce, że upadł. Oja, żalośnie śmieszne to bylo. Tongue up (1)

Taki nieporadny ten Alec xd

"- Wygląda jak ślad po ugryzieniu. Co robiłeś całą noc?
- Nic. - Alec, czerwony jak burak, ruszył przed siebie, dotykając ręką szyi. - Spacerowałem w parku. Chciałem oczyścić umysł.
- I natknąłeś się na wampira?
- Co? Nie! Upadłem.
- Na szyję?"