Fan Club House'a z przymrużeniem oka

Yuuki

- Jak on do Jasnej Anielki wstał?!
- Mamy problem... - zaczyna
- Siadaj do środka! *mówi władczym tonem wskazując stelą na środek kółka różańcowego*

Marta

Kółko różańcowe xD
- Jak to "wstał"? Przecież zostawiłeś nas na korytarzu... - mruknął blondas.
- Cholera?! Dlaczego nikt nie wykonuje moich poleceń House?!

Yuuki

(nie mogę buahahhaha xD)
- Bo nie jesteś mną - wzrusza ramionami.
- Ej chodź zobaczymy jak by wyglądał w zielonych włosach? - pyta Chase'a przyciszonym głosem.

cassandra9891

Tylko spokojnie. Siądźmy wszyscy razem - Ciebie (wskazała na Jace'a) poproszę do środka.
Siądźmy i porozmawiajmy, pierwsza droga do zrozumienia siebie to przebaczyć samemu sobie. Powiedz nam prawdę. Zresztą abyś nie czuł się osamotniony - wszyscy powiemy co nas gryzie.

Mischa.

Ok, to ja zacznę (jak ktoś nie wie, jestem Taub)xd
Ekhm *trema* to ja się martwię, co powie moja żona, jeśli dowie się, że mam następną kochankę xd

cassandra9891

Ja się martwię o Was wszystkich! Chciałam aby wszyscy byli szczęśliwi i nic z tego!!!
*wściekle tupie nogami* Nie umiemy nawet pomóc tym biednym dzieciom a wszyscy są kompletnie obłąkami na punkcie robienia sobie tych dziwacznych tatuaży!
Nie wiemy co jest pacjentce ani tym innym sierotą!

Yuuki

- Dobra... Nie mam swojej ulubionej laski! I kończy mi się Vcodin!
*Nagle do pokoju wpada jakiś brunet*

cassandra9891

-Ty też na terapię dziecko ?

Yuuki

- Gdzie ona jest?! - wydziera się na blondyna brunet.
- Siadaj z nami do kółka albo jazda stąd! - warczy House.
- Sebastian dobrze ci radzę usiądź z nimi bo oni normalni nie są... - mówi blondyn

cassandra9891

- Przedstaw się i powiedz jaki jest twój problem ^^

Marta

- My nie jesteśmy normalni?! To Wy jesteście dziwni! Jakieś rury, czy tam runy sobie rysujecie...
- My jesteśmy dziwni? Raczej Wy! Jak demony można nazwać "zmierzątkami" *blondyn zezuje na Cameron* Sebastian, zostajesz?

cassandra9891

*Cameron w myślach do samej siebie: "Tyle tych biednych dzieci - jak ja ich tyle adoptuję?!"*

Mischa.

*Taub pogrążony w rozmyślaniach* Ale o co wam wszystkim chodzi?! Lepiej po prostu nie zwracać uwagi na tych "wytatuowanych"...

cassandra9891

-Dobra, nie chcieliście po dobroci to już trudno. Zdrowie pacjentki jest najważniejsze!
Albo podacie nam jakieś istotne informacje - a od nich zależ jej życie! - albo...*mruży oczy i zmienia głos w bardziej mroczny i stanowczy - czyli ujawnia się bardzo zła strona dr Cameron* ...Ale House Was adoptuje.

Izzy

hey, wam

dawno tu nie byłam..
13 się melduje.

O Wielki Hałsie zgłaszam się na leczenie odwykowe , z powodu uzależnienia od MI Happy